wtorek, 26 sierpnia 2014

Zakupoholiczki

No i dotarły, całe i zdrowe, nowiutkie panny do mojej kolekcji... Są piękne, bardziej zależało mi na Summer a Raquelle kupiłam przy okazji. W rzeczywistości, to Raquelle robi dużo większe wrażenie. Grube, gęste i ciężkie włosy. Jeszcze nie miałam takiej lalki.




4 komentarze:

  1. Piękne lalki...już się cieszę, na ich kolejne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. obie ładne - ale moją faworytą jest Summer -
    a z tymi rzęskami - wprost do schrupania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zamawiałam dziewczyny moją faworytką też była Summer, a Raquelle tylko przy okazji, bo wysyłka jedna... Ale jak wzięłam ją do ręki - jakość i grubość jej czarnych włosów powala z nóg... w realu chyba przebija Summer :)

      Usuń